Policjanci ostrzegają przed oszustami podającymi się za gazowników. Fałszywi „gazownicy” pukają do mieszkań pod pretekstem montażu czujników gazu i proszą o zapłatę za usługę. Wczoraj o takim oszustwie poinformowała policjantów mieszkanka Ostrołęki. Oszust zamontował w jej mieszkaniu czujnik gazu wart około 40 złotych, a pobrał opłatę w wysokości 300 złotych. Zwracamy się do Państwa z prośbą o stosowanie zasady ograniczonego zaufania podczas kontaktów z osobami obcymi. Wpuszczanie do domu obcych osób może narazić nas na utratę drogocennych rzeczy, bądź pieniędzy. Rozmawiajmy z członkami naszej rodziny o tego rodzaju zagrożeniu i wskażmy im właściwy sposób postępowania podczas tego rodzaju sytuacji.

Wczoraj, do jednego z mieszkań na ul. Sienkiewicza w Ostrołęce przyszedł mężczyzna podając się za pracownika gazowni. Poinformował właścicielkę, że musi mieć w mieszkaniu zamontowany specjalny czujnik. Koszt takiego urządzenia to 300 złotych. Mężczyzna posiadał przy sobie urządzenie do kontroli gazu, jednak w odczuciu ostrołęczanki nie było one sprawne, ponieważ nie „pikało” jak podczas wcześniejszych tego typu kontroli.

Oszust miał też przygotowane listy z nazwiskami osób, które rzekomo muszą zamontować specjalny czujnik gazu. Na pytanie seniorki, dlaczego na klatce spółdzielnia nie wywiesiła jak zawsze informacji o planowanej kontroli powiedział, że taka informacja znajduje się na klatce, a seniorka musiała ją po prostu przeoczyć. Niestety kobieta uwierzyła mężczyźnie i przekazała mu pieniądze w wysokości 300 złotych. Dopiero dzwoniąc do spółdzielni zorientowała się, że została oszukana, ponieważ nikt z pracowników spółdzielni nie prowadził w mieszkaniach tego rodzaju prac.

Kolejny raz apelujemy o czujność w kontaktach z nieznajomymi i pod żadnym pozorem nie wpuszczajmy ich do swoich domów. Najpierw potwierdźmy wizytę fachowca dzwoniąc do danej instytucji. Możemy również żądać pokazania legitymacji i podania służbowego numeru. Gdy mamy wątpliwości co do autentyczności dokumentów najlepiej zadzwonić na numer alarmowy 112. Gdy już wpuścimy do naszego domu, czy mieszkania fachowca nigdy nawet na chwilę nie pozostawiajmy go samego bez nadzoru!

Wczoraj oprócz tego zdarzenia odnotowano jeszcze cztery próby oszustwa na gazownika. Na szczęście mieszkańcy zachowali trzeźwość umysłu i nie dali się oszukać.

 

Autor: kom. Tomasz Żerański
Źródło: KMP Ostrołęka